9/08/2013

18. Foch




- Może ale będę potrzebował pomocy.
- Dobra to jaki jest plan, dattebane ?

W tym samym czasie
Dzieciaki razem ze swoimi drużynami wychodzili już z kina. Do domów poszli już prawie wszyscy z wyjątkiem Mihomi .
- Dziewczyny podobał się wam film? – zapytał Mark.
- Pewnie był super, ale najlepsze było – tu spojrzała w stronę brata i razem krzyknęli – Power Slide !!!
- Jesteście dziwni, ale fajna jest z wami zabawa – podsumowała Mihomi.
- Nie wiem czy to był komplement, ale dzięki. – powiedział Mark – Co zamierzasz teraz robić?
- Nie wiem pewnie wrócę do domu i coś się pouczę – odparła dziewczyna.
- Co to to nie, idziesz z nami, koniec kropka. – powiedziała Mijumi ciągnąc przyjaciółkę w stronę domu.

U Minato i Kushiy
-Dobra sama nie wierzę, że to mówię ale ten pomysł ma szansę wypalić, dattebane.
- Och dziękuję jak miło, że wierzysz w powodzenie tej „misji”. – odparł Minato – Będzie nam tylko potrzebna pomoc dzieciaków.
Kiedy weszli do domu zastali dzieciaki razem z Mihomi, „siedzących” na kanapie i walczących o pilota. Brązowowłosa dziewczyna siedziała na skraju kanapy i ze znudzeniem patrzyła na ekran telewizora, kompletnie ignorując rodzeństwo.
- Mark oddawaj mi tego pilota teraz leci mój ulubiony serial – krzyknęła Mijumi i rzuciła się na brata próbując zabrać mu pilota.
- Co? Pewnie „My little ponny” – po tych słowach dziewczynka aż poczerwieniała ze złości.
- Jak nie to nie! Jesteś okropny ! – krzyknęła Mijumi i pobiegła do swojego pokoju.
- Brawo Mark teraz masz na głowie wkurzoną siostrę i rozwalonego pilota – podsumowała Mihomi patrząc na młodego Namikaze.
- Co jak to zepsuty pilot ?
- Normalnie popatrz na podłogę – kiedy chłopak zerknął na dywan zobaczył zniszczone urządzenie – Spadł kiedy Mijumi strzeliła focha.
- No super – powiedział Mark, po czym zaczął zbierać szczątki pilota w tym samym monecie podszedł do niego Minato.
- Wiesz, że musisz przeprosić siostrę ?
- Taaa… ale to ona zaczęła. My chcieliśmy oglądać program dokumentalny, a ona nagle wyskoczyła z tym, żeby chce przełączyć  bo jej serial się zaczyna, czyli pewnie kolejna z tych nudnych kreskówek dla dzieci – bronił się chłopak.
-Ej te kreskówki wcale nie są takie nudne, poza tym skąd wiesz co chciała oglądać, dattebane? – wtrąciła się Kushina.
- No nie wiem.
-Właśnie może chciała oglądać ten serial o kotach na Animal Planet – powiedział Minato – Nieważne o co poszło to twoja młodsza siostra i czasami powinieneś jej ustąpić. To teraz leć na górę ją przeprosić albo będzie koniec z ramenem i telewizją.
- Dobra – odparł Mark i podszedł w stronę pokoju siostry. Kiedy stanął przed drzwiami wziął głęboki wdech i zapukał.
- Kto tam? – zapytała dziewczynka .
- Mijumi to ja Mark.
- Idź sobie, nie chcę z tobą gadać. – powiedziała kiedy brat wchodziła do pokoju i rzuciła w niego misiem.
- Ej siostra – powiedział groźnie jednak natychmiast dostrzegł łzy w oczach blondynki – Przepraszam, że tak wyszło wiesz ,że nie chciałem. – po tych słowach podniósł misia na wysokość twarzy i powiedział jako miś – Markowi jest przykro wybaczysz mu ?
- No niech będzie, ale tylko ten jeden raz, ok ?
- Ok – odpowiedział chłopak i przytulił siostrę – Czyli zgoda? – zapytał i w odpowiedzi dostał kiwnięcie głową na tak. – A tak właściwie to co chciałaś oglądać ?
- „Kot z piekła rodem”, ale to już nieważne. – odparła smutno.
- Ej co jest
- Nic
- Ta jasne, a ja to różowy puszysty jednorożec bansujący na tęczy* – dziewczynka się uśmiechnęła – Hej mi możesz powiedzieć.
- To przez Yuki.
- Chodzi ci o tę lalunię która chodziła z nami do akademii. - blondynka potaknęła  - Ale co ci zrobiła ?
- Stwierdziła, że jestem dzieciakiem i, że nie powinnam ukończyć akademii.
- Ej siostra od kiedy ty się przejmujesz tym co mówią o tobie inni. Nie martw się tym co myśli o tobie ta lalunia, z tego co słyszałem od Mihomi to Yuki jest tak naprawdę płazem z drugiego końca kosmosu. – po tych słowach jeszcze raz przytulił siostrę.
- Dobra przyznaję czasami jesteś okropnym, denerwującym, głupim i wkurzającym starszym bratem, ale mimo wszystko zdarzają ci się chwile gdy jesteś ok.
- Spoko uznajmy, że tej pierwszej części nie słyszałem – odparł Mark.
- No to teraz gadaj – powiedziała bez zbędnych ceregieli Mijumi.
- Ale co mam gadać?
- Ta że niby nie wiesz. Co jest między tobą a Mihomi.
- Nic nie ma między nami.
- Tak, tak skoro ty jesteś PFUDOR* to ja w takim razie mam ręce które trzymają pizzę**, jeśli nic nie ma pomiędzy wami.
 - No to możesz mi dać kawałek tej pizzy.
- Nie ma mowy. Ale teraz tak całkiem szczerze chyba nie powiesz, że Mihomi nie jest ładna.
- No…
- Ha! Nie zaprzeczyłeś, czyli Mihomi ci się podoba – powiedziała dziewczynka i zeskoczyła z łóżka krzycząc – Mark się zakochał! Mark się zakochał!- Kiedy tylko chłopak to usłyszał od razu rzucił się na siostrę i zatkał jej usta ręką. Oczywiście nie na długo bo Mijumi go ugryzła dzięki czemu ją wypuścił.
- Tylko spróbuj to komuś powiedzieć to powiem wszystkim, że boisz się lalek i manekinów sklepowych.
- Szantażysta – odparła naburmuszona kiedy nagle ktoś zapukał do pokoju. Tajemniczą osobą okazała się Kushina która kazała dzieciakom schodzić na kolację. Po pysznym posiłku znowu wszyscy skierowali się do salonu, no prawie bo Mihomi musiała iść do domu ale na kolację się załapała. Podczas bezsensownego siedzenia na kanapie i przełączania kanałów Minato wprowadził dokładniej dzieciaki w plan operacji „Impreza”. Po ustaleniu końcowych szczegółów wszyscy rozeszli się do swoich pokojów i po krótkiej chwili w domu było słychać ciche pochrapywanie domowników.

Siemano internety :D jak wdać odzyskałam komputer niestety strasznie muli z niewiadomego powodu ( przedtem word zacinał mi się chyba tylko wtedy kiedy Ania spamowała na skypie lub gg, a teraz prawie przy każdym wciśnięciu Enter ). Co do notki nie długa nie krótka lecz w sam raz :P, na pewno pojawiły się w niej błędy których nie zauważyłam, wybaczcie.
Jej podczas mojej nazwijmy to nieobecnością przybyło obserwatorów, nawet nie wiecie jakiego miałam banana na twarzy jak to zobaczyłam :D. Dodatkowo dostałam też nominację do Liebster Blog Awards. Dziękuję wam serdecznie.
Teraz tak bardziej organizacyjnie. Jak większość lub wszyscy z was wiedzą notki u mnie pojawiają się dość rzadko i tu informuje was że to się za bardzo nie zmieni. Jak wiecie jestem w pierwszej klasie liceum i stwierdzam już na wejściu że to będzie koszmar pod względem nauki, ale tak to jest jak się wybiera dobre liceum.
Wyjaśnienie co do :
*PFUDOR Pink Fluffy Unicorn Dancing on Raibow ( w wolnym tłumaczeniu różowy puszysty jednorożec bansujący na tęczy ;D ) LINK
** Ręce które trzymają pizzę LINK
 The end is just the beginning...
JagodaLee

8 komentarzy:

  1. Jak fajnie, że wróciłaś ^^ Kij z tym, że pewna miła osóbka mnie zabije, bo... no nie ważne xd po prostu jestem dziś dość "zabiegana" W każdym razie, nawet mimo braku czasu musiałam przeczytać rozdział, który jest cudowny, wspaniały i ogólnie och, ach :)
    cóż mogę więcej powiedzieć? pozdrawiam, weny życzę i czekam na nexta ;3
    a no tak, mogę się zareklamować xd http://ciasteczko-z-czekolada.blogspot.com/ <<<<< z góry wielkie dzięki, jeśli wejdziesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję cieszę się że ci się podoba. Co do reklamy to tak lepiej ją robić w SPAMOWNI i w sumie musiałam tam wpaść bo kojarzę tego bloga z tego że zrobiłam się głodna gdy tylko zobaczyłam tamten tort ;D.

      Usuń
  2. Jagoda!!!!! Wiedz, że jesteś martwa za długość!! To ja się staram dawać długie notki a ta mi z czymś takim wyskakuje? FOCH!!!!
    Ach Mark uwarza, że Mihomi jest ładna! Skaczę z radości i wraz z modłą krzyczę " Mark się zakochał!!"
    Błędy były a jak! Ale nie chce mi się ich pisać....
    Ty za to masz iść skomentować rozdziały na http://historia-zycia-i-milosci-kushiny.blogspot.com/2013/09/rozdzia-trzydziesty-szosty.html http://dzwiek-starej-pozytywki.blogspot.com/2013/09/rozdzia-8-epilog.html
    Bo jak nie to dorwę Itachiego i będę go torturować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie licz na coś dłuższego ja nie należę do osób które się jakoś bardziej rozpisują i ty dobrze o tym wiesz :P Uciekaj Itaś ( schowaj się u mnie :D tam cię na pewno nie będzie szukać :D :P ).

      Usuń
    2. Jesteś tego pewna? Idź pisać te komentarze :P

      Usuń
  3. Z tym jednorożcem przyszło mi jedno na myśl… RAINBOW DASH! >.<
    To dziwne, że w świecie ninja są telewizory, ale nieważne… xD I Animal Planet "Kot z piekła rodem" <- Mikinnou lubić ten program.
    Hmm… Cieszę się, że odzyskałaś komputer ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do jednorożca to on tańczy na Rainbow Dash :D zobacz końcówkę filmiku :P
      Cicho mają, bo to moje opowiadanie i na pewno znajdzie się w nim jeszcze ... ( słowo wycięte ze względu na fakt iż było częścią spoilera ) :D
      Ja też lubić ten program :D.
      Również się z tego powodu cieszę :D

      Usuń
  4. W końcu! I jak ciebie nie zabije to i Anki nie zabije bo nie mam obecnie za co dattebane....
    UUU...Coś się kroi pomiędzy Mi i Markiem...
    Kibicuje im!!!
    I dalej mi się nie chce komentować bo....
    Spać chce!

    OdpowiedzUsuń

layout by Sasame Ka